Ostatni dzień lipca spędziliśmy na seminarium prof. Raymonda Coppingera na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. To było doskonałe seminarium podsumowujące dorobek naukowy Profesora, zatem było to seminarium naukowe prowadzone na bardzo wysokim poziomie akademickim. To sprawiło, że mogło wydawać się nieco trudne, a w wielu kwestiach nawet niezrozumiałe (co wnioskuję po pytaniach padających z sali i z kuluarowych rozmów). Żeby dobrze zrozumieć poruszane przez profesora tematy konieczna była przynajmniej podstawowa wiedza z zakresu neurobiologii, genetyki zachowania, etologii i teorii instynktu.
Zachowanie, jak pisał już Tinbergen można wyjaśniać w czterech różnych kategoriach, w kategorii fizjologicznej, ontogenetycznej, ewolucyjnej i funkcjonalnej. Każda z tych kategorii wyjaśnia zachowanie jedynie i aż z pewnej określonej perspektywy. Pełne zrozumienie zachowania wymaga poznania ich wszystkich. Podobnie jest z nauką o zachowaniu zwierząt. Zachowanie badane jest z wielu różnych perspektyw, w nurtach wielu różnorakich dyscyplin naukowych. Dlatego właśnie aby w pełni zrozumieć zachowanie psa konieczne jest podejście eklektyczne wymagające wiedzy na wielu różnych poziomach. Dlatego też sercem nauki o zachowaniu są niezwykli naukowcy tacy jak prof. Ray Coppinger, którzy przez dziesiątki lat bardzo szczegółowo badają i analizują zachowanie (w tym przypadku psów) w wybranej, określonej, wąskiej perspektywie badawczej. Dzięki temu mamy ogromną wiedzę, którą możemy odnosić do pozostałych kategorii wyjaśniania i dyscyplin naukowych oraz budować szerszą płaszczyznę rozumienia zachowania psa domowego.
Ray Coppinger prezentował wiedzę dotyczącą zachowania psów w nurcie etologii i ekologii behawioralnej. To bardzo specyficzne dziedziny narzucające pewien specyficzny, sobie właściwy sposób spojrzenia na zachowanie. Tłumaczą zachowanie bardzo precyzyjnie w wąskiej perspektywie rozumienia. W wielu miejscach opierają się na wyjaśnieniach fizjologicznych, funkcjonalnych (biologia, genetyka zachowania, neurobiologia) i ontogenetycznych. Opisują zachowanie w kontekście ich biologicznych i genetycznych uwarunkowań, naturalnych wzorców zachowania, wzorców motorycznych i sztywnych wzorców zachowania. Dla wielu taka perspektywa (i jej redokcjunistyczne podejście) może wydawać się ograniczające, ale nic bardziej mylnego. Stanowi ona absolutną bazę, podstawę, wyjście do rozumienia zachowania psa. To kanwa, stelarz, fundament bez którego nie sposób zrozumieć innych mechanizmów regulujących zachowanie. To szkielet, na którym możemy budować inne formy wyjaśniania i rozumienia innych mechanizmów psychicznych rządzących zachowaniem - emocji, procesów poznawczych, uczenia się, którymi zajmują się inne dziedziny wiedzy takie jak psychologia zwierząt, psychologia poznawcza czy etologia poznawcza.
Seminarium profesora Coppingera było niezwykłą ucztą intelektualną. Okazją do spotkania niezwykłego naukowca i pięknego człowieka, którego pasja, naukowa determinacja, niespotykana mądrość i wysiłek kilkudziesięciu lat pracy stanowią bezwzględną bazę dla tego co świat nauki wie na temat zachowania psa domowego. Chylimy czoła przed Profesorem i z całego serca dziękujemy.
E.Włodarczyk